Informacja Wójta Gminy dot. Mostu Bronisław w Woli oraz komunikacji publicznej

Szanowni Państwo,

proszę Państwa o rozumienie sprawy mostu Bronisław całościowo. Poważna irytacja związana z mostem Bronisław nie jest i dla mnie obcym uczuciem. Pierwsza jej siła uderzyła mnie wówczas, gdy zgodnie z zasadą gospodarności chciałem wyegzekwować jego naprawę w ramach gwarancji od ekipy remontującej. Tę, jak się niestety okazało, straciliśmy w wyniku decyzji mojego poprzednika polegającej na niestosowaniu się do obwarowań narzuconych mu przez specjalistów, którzy  opiniowali zasady remontu i użytkowanie mostu po jego wykonaniu. Informowałem już o tym Państwa wcześniej, dlatego proszę o tym jednak nie zapominać.

Dziś sprawa wygląda tak: na budowę nowego mostu na dzień dzisiejszy na pewno nas nie stać. Remont szacunkowo to kwota ok. 500 tys. zł., a budowa nowego niespełna 20 mln zł. Jest to duża przepaść między kosztami jednego, a drugiego. Zresztą nawet gdybyśmy mieli takie pieniądze na ten cel już dziś, nowy most projektuje się i buduje w bardziej rozległym czasie niż zakładam, że niektórzy z Państwa to wiedzą. Jest to minimum ok. 3 lat wraz z projektowaniem.

Proszę także zwrócić uwagę na fakt, że grunty w okolicy obecnego mostu mają wciąż nie uregulowany stan prawny, co jest dodatkową przeszkodą, aby móc w tym miejscu budować nowy obiekt bez wcześniejszych regulacji, co także wydłuża czas.

Dlatego tylko planowany remont doraźny jest w stanie przynajmniej na jakiś czas pozwolić nam korzystać z tej najkrótszej drogi do Oświęcimia. Odbieram bardzo dużo sygnałów względem oczekiwań, aby most jak najszybciej ponownie otworzyć. Mimo wielkiej mojej elastyczności, determinacji i dużego zaangażowania w pracę nie jestem w stanie znaleźć takiego rozwiązania, które pogodziłoby tych, którzy chcą jak najszybciej korzystać z mostu, z tymi mieszkańcami, którzy godzą się aby dobre kilka lat mostu nie było, w zamian za nowy. O ile będzie nas na niego stać, czego dziś jednoznacznie nie mogę powiedzieć z uwagi na zastany stan prawny i znane wielu z Państwa temat 17 mln zł.

Druga sprawa: komunikacja publiczna. Jest w moim zainteresowaniu, aby uległa poprawie. Sprawa metropolii została u nas przespana kadencję wcześniej. Dziś korygowanie tak daleko idących zaniedbań to jest ogromna trudność. Ale zamierzam w czasie swojej kadencji doprowadzić do poprawy w tym względzie. Nie stanie się to jednak tu i teraz. Ten problem wymaga i czasu i pieniędzy. Strona rządowa wyraziła w tym zakresie swoje plany i jeśli pójdą za nimi pieniądze Gmina Miedźna będzie się o nie starać. Nie mniej proszę też zauważyć, że zamieszkiwanie na terenie gminy wiejskiej prócz wielu uroków i zalet (jak choćby znacznie niższa cena nieruchomości) ma swoje minusy. Nie będę Państwa okłamywał, że doprowadzę do takiej komunikacji publicznej, jaka funkcjonuje na terenie miast, bo to niemożliwe.

Na naszym terenie znaczna część mieszkańców stawia na swój własny transport nie tylko z konieczności, ale w dużej części  z wygody i ekonomiki czasu dojazdu. Tej nie przewyższy nawet bardzo dobrze zorganizowana komunikacja publiczna, gdy mieszkamy na terenie wiejskim i wracając z pracy jeszcze robimy zakupy, odbieramy dzieci ze szkół czy przedszkoli itp. Dlatego zgodnie z zasadą gospodarności podaż musi się nakładać na popyt  i w tych granicach planuję się poruszać.

Niczego nie ukrywałem i nie zamierzam ukrywać. Na bieżąco informuję Państwa o każdych przedsięwzięciach oraz o ewentualnych zagrożeniach. Przyznam tylko jedno, mianowicie trzeba włożyć ogrom energii, aby najpierw uporządkować stan prawny, a dopiero później podejmować inwestycje. Co więcej, już na etapie planowania inwestycji zapraszam do dyskusji zarówno Radnych jak i pozostałe zainteresowane osoby.

Osoby chętne do pogłębienia tematów, które im dolegają jak najbardziej zapraszam do spotkania. Moje drzwi mam dla Państwa zawsze szeroko otwarte.

Wójt Gminy Miedźna

Jan Słoninka